Flower box bez pudła

Flower box bez pudła
Flower box

Z racji swej jednoznacznej nazwy flower box powinien być w pudle. Ale będzie bez, bo w koszyku. Może być też w donicy, głębokiej tacy, a nawet sztywnej torebce. Ważne, aby kwiaty były świeże i najlepiej nie solo. Świetnym towarzystwem będą dla nich słodycze, dobra herbata, perfumy lub co tam jeszcze obdarowywana osoba lubi. Jutro Dzień Matki; jeśli masz kupiony jakiś drobiazg, dobrze byłoby go ładnie podać. Może zatem zapakuj go w kwiaty? W ogóle uważam, że opakowanie jest tak samo ważne jak zawartość, a czasem może nawet ważniejsze. Dotyczy to jednak tylko i wyłącznie prezentów osobistych; dostępne w sklepach badziewie w ekskluzywnych papierkach do tej kategorii się nie zalicza. Opakowanie jest ważne, bo świadczy o szczerych chęciach i prawdziwym zaangażowaniu osoby, która prezent chce podarować.

Kompozycja kwiatowa z herbatą

Flower box – przewodnik dla opornych

Krok po kroku pokażemy jak przygotować flower box, który będzie nie tylko piękną kompozycją kwiatową, ale także oryginalnym opakowaniem na prezent. Zapewniam, poradzi sobie z tym każdy, wystarczy odrobina samozaparcia. Na początek trzy rady:

Po pierwsze – pojemnik nie może być zbyt duży, bo wydasz fortunę na kwiaty. Nawet w małym pudełeczku można ułożyć piękny bukiet.

Po drugie – jeśli sztuka florystyczna jest ci całkowicie obca, postaw na prostotę. Bezpiecznym rozwiązaniem będą kwiaty jednego gatunku, bez żadnych dodatków, ciasno upchane (jakkolwiek dziwnie to brzmi) w opakowaniu. Dobrze wyglądają też kompozycje monochromatyczne; różne kwiaty, ale w jednym, wiodącym kolorze. Stopień szaleństwa twórczego musi być wprost proporcjonalny do temperatury uczuć osoby, której chcemy prezent wręczyć. Mamie spodoba się raczej wszystko, mężowi będzie wszystko jedno, a z żoną na dwoje babka wróżyła.

Po trzecie – nie marudź, że nie masz skąd wziąć materiałów. Cóż, florystycznych sklepów internetowych i stacjonarnych jest całe mnóstwo, znajdź inną wymówkę.

Jak zrobić flower box

Zrób to sam

Kiedy masz już kupiony prezent oceń trzeźwo jego gabaryty. Nic, co jest większe niż przysłowiowa paczka kawy, nie może raczej być pakowane jako część flower boxa. Kwiaty dobierz kolorystycznie do upominku. Zwróć uwagę, że niektóre są „krótkodystansowe” i szybko więdną, np. pięknie kwitnący teraz bez. Na zakupy proponuję udać się na giełdę kwiatową, do supermarketu lub dyskontu, ewentualnie na targ, gdzie miejscowe babuleńki sprzedają kwiecie ze swoich ogródków. Można oczywiście także pójść do kwiaciarni, ale z ekonomicznego punktu widzenia zupełnie nie ma to sensu. Zanim zaczniesz komponować swoje dzieło sprawdź, czy wszystko razem mieści się w wybranym pojemniku.

komponowanie flower boxa

W pojemniku umieść gąbkę florystyczną przyciętą na wymiar. Wybierz tę przeznaczoną do żywych kwiatów i namocz ją w wodzie, najlepiej kilka godzin lub całą noc. Jeśli pojemnik nie jest szczelny, należy gąbkę dokładnie owinąć od dołu i z boków folią lub włożyć do dodatkowego plastikowego pojemniczka. Zobacz, jak folia paskudnie wystaje! Upchaj ją ładnie w szczelinki, nic tak nie psuje wyglądu całości jak brak dbałości o szczegóły. W gąbkę powbijaj kwiaty i zielone dodatki. Pamiętaj, że jeśli do flower boxa pakujesz coś poza kwiatami, musisz to zabezpieczyć przed ewentualnym zawilgoceniem od gąbki. Ja swoje pudełka z herbatą owinęłam od dołu po prostu folią spożywczą. Można także upominek włożyć w całości w celofan i zawiązać wstążeczką. Bardzo ważne jest to zwłaszcza wtedy, kiedy pakujemy produkty spożywcze – najlepiej, jeśli nie będą miały bezpośredniego kontaktu z kwiatami (niektóre są trujące) i oczywiście wodą.

Konstruktywna samokrytyka

Kwiaty ułożone, wstążki zawiązane, prezent się jako tako trzyma – dzieło skończone! Zrób teraz dwa kroki w tył i zastanów się, czy aby na pewno. Może nie jest jednak ładnie? Żartowałam, na pewno jest ładnie. Możesz być z siebie dumny / dumna, że chciało ci się poświęcać czas i energię dla kogoś bliskiego. To w dzisiejszych czasach bezcenne.

Upominek na Dzień Matki

1 komentarz

Gratuluję pomysłu i wykonania. Prezent wygląda znakomicie. Ale muszę podkreślić artyzm ostatniego zdjęcia, rewelacyjne. I ten dzban z rogami :))

Możliwość komentowania została wyłączona.